Rynek kryptowalut jest pełen niespodziewanych zwrotów akcji, a ostatnie wydarzenia związane z Bitcoinem i informacjami na temat ETF na Bitcoina w Stanach Zjednoczonych są tego doskonałym przykładem. Jakie wydarzenia skrywają się za tym gwałtownym wzrostem i spadkiem? Spójrzmy na to z bliska, łącząc dwie perspektywy.
Wzniesienie i upadek w ciągu minut
W ostatnich dniach na rynku kryptowalut doszło do gwałtownego wzrostu Bitcoina. Co wywołało to nagłe ożywienie? Odpowiedź brzmi „ETF na Bitcoina od BlackRock”. Jednak zaraz po tym jak wartość Bitcoina zbliżyła się do 30 000 dolarów, okazało się, że to było jedynie fałszywe doniesienie.
W poniedziałek. 16 paździewnika portal Cointelegraph opublikował na Twitterze informację, jakoby Amerykańska Komisja Giełd i Papierów Wartościowych (SEC) zatwierdziła wniosek o wprowadzenie na rynek ETF na Bitcoina od iShares. Te doniesienia natychmiast wywołały euforię na rynku kryptowalut. Cena Bitcoina gwałtownie wzrosła o ponad 8%, przeskakując z poziomu nieco poniżej 27 300 dolarów na rekordowe 29 250 USD.
Jednak okazało się, że informacja, którą opublikował CoinTelegraph, była fałszywa. Po około 30 minutach portal usunął wspomnianego tweeta i wydał przeprosiny za wprowadzenie uczestników rynku w błąd.
Informację o zatwierdzeniu ETF na Bitcoina zdementowała największa firma zarządzająca aktywami na świecie, BlackRock. Cena Bitcoina gwałtownie spadła, a rynek kryptowalut zaczął odczuwać negatywne skutki takiej dezinformacji. Jednak BlackRock, mimo bycia ofiarą fałszywej wiadomości, zauważył coś ważnego.
Larry Fink o Wielkim Zainteresowaniu Kryptowalutami
Larry Fink, szef BlackRock, dostrzegł ogromne zainteresowanie kryptowalutami. W jego opinii, gwałtowne reakcje rynku na fałszywą informację były oznaką silnego popytu na cyfrowe waluty. Fink zwrócił uwagę na to, że rynek kryptowalut jest coraz bardziej postrzegany jako „aktywo wartościowe” w obliczu niepewności geopolitycznej i globalnego terroryzmu. Dlatego coraz więcej inwestorów poszukuje alternatywnych form lokowania kapitału, takich jak obligacje skarbowe, złoto czy właśnie kryptowaluty.
Fink jest przekonany, że w przypadku kolejnego globalnego kryzysu, kryptowaluty staną się naturalnym wyborem inwestorów. Zatwierdzenie ETF na Bitcoina przez tak ogromną firmę inwestycyjną, jaką jest BlackRock, może potwierdzić tę tezę.
Jednak zanim to nastąpi, kryptowaluty nadal muszą stawić czoła wyzwaniom regulacyjnym. Warto podkreślić, że informacja odnośnie ETF na Bitcoina pochodziła od anonimowego użytkownika Telegrama i nie została zweryfikowana przez redaktorów Cointelegraph.
Kiedy możemy spodziewać się zatwierdzenia ETF na Bitcoina?
Rynek kryptowalut jest niezwykle zmienny, ale analiza przeprowadzona przez ekspertów sugeruje, że zatwierdzenie ETF na Bitcoina przez SEC może stać się faktem już w styczniu 2024 roku. Wartościowe wnioski z tego analizy stanowią dodatkowe źródło optymizmu dla inwestorów.
Zdaniem Cathy Wood, szefowej Ark Invest, narastające pytania od SEC odnoszące się do ETF wskazują, że stanowisko agencji w tej kwestii ulega zmianie. To oznacza, że szanse na zatwierdzenie ETF rosną. Obecna walka organów regulacyjnych z branżą aktywów cyfrowych jest często interpretowana jako wynik osobistego stanowiska przewodniczącego Komisji, Gary’ego Genslera.